Hotele Historyczne w USA – Palmer House Chicago

Historia Stanów Zjednoczonych nie jest długa, nie ma więc tam zabytków antycznych czy średniowiecznych – chyba, że zostały tu przywiezione w czasach nowożytnych z Europy, Azji czy Afryki. Przykład takiego „importu” znajduje się na Górnym Manhattanie, to The Met Cloisters. Podstawą szczególnej ekspozycji powstałej w 1925 r. z inicjatywy D. Rockefellera w jego majątku w najwyżej położonej części Manhattanu są fragmenty 5 średniowiecznych kościołów/klasztorów przeniesionych tu z Francji. Ten szczególny skansen/muzeum pomieścił niezwykle cenne kamienne i drewniane rzeźby wczesnogotyckie, chrzcielnice, kaplice, witraże, tapiserie, wirydarze… Można powiedzieć – kawałek dobrej średniowiecznej Starej Europy w centrum Nowego Świata. Dziś zbiór ten jest częścią ekspozycji Metropolitan Muzeum of Art.

Palmer House – main lobby

Ale już w kategorii hoteli historycznych notowania tych rodzimych amerykańskich są bardzo wysokie. Bo i możliwości finansowe do ich budowania, zarówno na etapie projektowym, gdzie wykorzystywano wybitnych architektów, jak i etapie realizacyjnym, przynajmniej od połowy wieku XIX-tego były tu znaczne. A wtedy to zaczął się „złoty wiek” dla hoteli, które w żywiołowo rozwijającej się gospodarce stały się po prostu niezbędne. Najpierw jako noclegi dla podróży biznesowych, potem turystycznych. Jeszcze potem ich eleganckie i często ogromne sale stały się miejscem prestiżowych spotkań rodzinnych, czasem mafijnych, okazałych bali czy politycznych meetingów i konwencji.

Odbyłem kilka podróży po Stanach i po ich starych hotelach. To bardzo interesująca podróż, taki uproszczony przegląd tego, co w architekturze amerykańskiej ciekawego się przez lata wydarzyło. Oczywiście większość tych najbardziej znanych hoteli historycznych jest w dużych i starych miastach. Głównie w Nowym Jorku /Waldorf Astoria, Park, Essex, Plaza…/ w Waszyngtonie /Willard, Riggs/, Nowym Orleanie /Monteleone z 1886 r.,Hilton, Bienville, Omni Royal/, San Francisco /Fairmont, Palace/, Augusta, Savannah /River Street Inn/, Charlotte, Charleston /Francis Marion, John Ruthledge/, Bostonie, Los Angeles /Millennium Biltmore/ czy Filadelfii /Bellevue/.

Szczególne miejsce na mapie amerykańskich hoteli zajmuje jednak Chicago. Gdzie wielki pożar miasta w 1871 roku, a potem wystawa światowa, jaka miała tu miejsce w 1893 roku spowodowała istny boom budowlany, w tym także hotelowy. W końcu wieku XIX i na początku XX w „wietrznym mieście” nad Jeziorem Michigan mieszkali i pracowali – sprowadzeni tu po części z okazji wystawy – najlepsi amerykańscy architekci, którzy stworzyli „chicagowska szkołę architektury” – Wright, Roche, Burnham, Sullivan. Ich prace widoczne są do dziś także w budynkach hotelowych. A te najważniejsze hotele historyczne to – 21 c Museum Hotel Chicago by MGallery, Silversmith Hotel & Suites, Hilton, Drake, InterContinental czy Palmer House.

Palmer House – bar

Palmer House zajmuje na tej mapie hoteli miejsce szczególne. Potężny budynek stojący w sercu miasta przy ulicy Monroe ma barwną, można by rzec romantyczną historie. Związany jest z osobą bankiera i finansisty Pottera Palmera, od którego o 23 lat młodsza od niego żona Bertha, znana filantropka i społecznik otrzymała w prezencie ślubnym w 1871 roku wspaniały hotel. Który niestety w 13 dni po otwarciu spłonął w wielkim pożarze miasta. W dwa lata później został przez Palmera odbudowany i przyjął pierwszych gości.

Tak jak w kosztowna odbudowę, nie żałowano także pieniędzy na niezwykły wystrój wnętrz. Zaprzyjaźniona z malarzem Claudem Monetem, Bertha zaczęła dekorować Palmer House obrazami i innymi elementami wynikającymi z jej zauroczenia francuską kulturą i sztuką, w efekcie czego zgromadziła w hotelu największą kolekcję sztuki impresjonistycznej poza Francją. Palmer House został udekorowany żyrandolami udrapowanymi granatami, autorstwa amerykańskiego secesyjnego artysty Louisa Comfort Tiffany,ego i zapierającym dech w piersiach freskiem na suficie autorstwa francuskiego malarza Louisa Pierre’a Rigala.

Palmer House

Na przełomie wieków stał się Palmer House centrum życia kulturalnego i towarzyskiego miasta. Długa jest lista znanych i wybitnych osób goszczących w Chicago, którzy w nim się zatrzymywali. Począwszy od prezydentów Stanów Zjednoczonych po znanych ludzi kultury jak np. Charles Dickens czy Oscar Wilde. W 1933 roku Empire Dining Room of Palmer House został przekształcony w centrum rozrywki, gdzie występowały tak legendarne postacie jak Frank Sinatra, Judy Garland, Ella Fitzgerald, Harry Belafonte, Louis Armstrong, czy mający polskie korzenie pianista Liberace.

Palmer House – pokój z king bed

Palmer House, dziś funkcjonujący pod marką i w sieci Hiltona dalej zachwyca swym wnętrzem. Stwarzając przybyłym do Chicago turystom warunki do spojrzenia w historię, ale i oferując im teraźniejsze najlepsze hotelowe standardy. W czym Amerykanie są znakomici, bo ten biznes, w nowoczesnym jego rozumieniu i kształcie tam się rodził i rozwijał. Hotele historyczne zrzeszone w stowarzyszeniu Historic Hotels of America – podobnie jak chicagowski Palmer House – są tego rozwoju najlepszym przykładem.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *